poniedziałek, 24 września 2018

Konsekwencje tego, jak bardzo mogą mylić pozory... " Obserwuję Cię" - Teresa Driscoll [#61]


                W powieściach kryminalnych czy thrillerach najczęściej, oprócz zbrodni samej w sobie, opisuje się albo przeżycia samej ofiary aż do ostatecznego momentu, albo punkt widzenia mordercy i wszystkie jego motywacje. Oczywiście, pomijając klasyczne kryminalne historie skupiające się na przedstawicielu policji, który próbuje za wszelką cenę dowiedzieć się prawdy. W sposób pobieżny jednak traktuje się osoby, których mimo wszystko morderstwo dotyka najbardziej. To najbliższa rodzina, rodzice, przyjaciele, rodzeństwo, którzy nie mogą pogodzić się z utratą tych, których najbardziej kochali. A świadkowie? Zastanawialiście się kiedykolwiek, czy wpływ zbrodni na ich życie kończy się na relacji, którą prezentują śledczym? Teresa Driscoll podjęła się trudnego zadania, dzięki czemu "Obserwuje cię" nie do końca można postawić obok innych, klasycznych kryminałów czy thrillerów. 


                Ella Longfield jest osobą jakich na świecie wiele - kochająca żona i matka nastolatka, prowadząca własny interes zgodnie ze swoją wielką miłością do kwiatów. Dlatego kiedy podczas podróży pociągiem widzi, jak do dwóch młodych dziewczyn dosiadają się podejrzani mężczyźni, instynkt matki nie daje jej spokoju. Zastanawia się, czy powinna w jakiś sposób zareagować, jednak kiedy towarzystwo łapie ze sobą z pozoru bardzo dobry kontakt i w pociągu dochodzi do... pewnych niespodziewanych zdarzeń, Ella podejmuje decyzję, by nie interweniować w przekonaniu, że nie powinna wciskać nosa w nie swoje sprawy. Decyzja ta miała prześladować ją przez kolejny rok, kiedy okazuje się, że jedna z dziewcząt znika w tajemniczych okolicznościach. 

"Bez względu na to, jakie to wszystko było potworne, nadal nie uważam, że wystarczająco dużo wycierpiałam. Ona nadal się nie odnalazła - tamta śliczna dziewczyna. Najpewniej nie żyje, choć z tego, co słyszę, jej biedna matka wciąż żywi nadzieję, że jej córka wróci do domu. Czy można ją za to winić? Ja pewnie też tak bym uważała."

                Rozpoczyna się dramat rodziny, w której realizuje się najgorszy z najgorszych scenariuszy. Matka i ojciec zaginionej Anny nie wiedzą, czy ich córka w ogóle żyje. Odbija się to cieniem na relacjach między nimi, ale także na życiu Jenny, która straciła swoją młodszą siostrę. Czy w jakiś sposób mogła temu wszystkiemu zapobiec? I co właściwie o całej sytuacji może powiedzieć druga z dziewcząt z pociągu, Sarah? Okazuje się, że sprawa nie jest łatwa do rozwiązania, a na kolejne pytania nie pojawiają się odpowiedzi. 

                A Ella, którą od samego początku dręczyły wspomnienia jej decyzji, nachodzą dziwne wiadomości w czarnych kopertach. Czy ktoś po roku chce się zemścić za to, co zrobiła? A raczej za to, czego nie zrobiła? Co właściwie stało się w Londynie? Tajemnica goni tajemnicę, która okazuje się dużo głębsza i bardziej skomplikowana niż ktokolwiek się spodziewał. 

                W dodatku istnieje ktoś, kto cały czas obserwuję sytuację z ukrycia i wie zdecydowanie zbyt wiele o tym, jaka jest odpowiedź na najczęściej zadawane przez śledczych pytanie: co się stało z Anną?

                Znam już wiele kryminalnych historii i zawsze myślę, że przecież tak trudno mnie będzie zaskoczyć! Na pewno szybko wykombinuję rozwiązanie tajemnicy i będzie po zabawie gdzieś w połowie powieści, a nawet szybciej. A tutaj... niespodzianka! Duże zaskoczenie i choć rozwiązanie całej fabuły jest raczej mało skomplikowane (ale za to niespodziewane!), to ma w sobie dużą moc i pozostaje w pamięci. W dodatku spojrzenie na zbrodnię z punktu widzenia osób najbliżej związanych ze sprawą, ale nie do końca mających w jej przypadku jakąkolwiek siłę sprawczą, sprawia, że szybko czytelnik utożsamia się z bohaterami i z zapartym tchem obserwuje, jak każdy z nich w pewnym sensie odsłania karty. Nie tylko te, które mają związek z nocą zaginięcia Anny. 

"Kiedy zostajesz rodzicem, przekonujesz się, że miłość może się wiązać z większym strachem, niż sobie wcześniej wyobrażałeś, i już nigdy tak samo nie patrzysz na świat."

                To historia, która oprócz ciekawej intrygi z zaskakującym rozstrzygnięciem oferuje czytelnikowi spojrzenie na ludzki dramat z oczami tych, którzy bezpośrednio go przeżywają. To strach o bezpieczeństwo, zarówno własne, jak i najbliższych, a jednocześnie przemożna chęć odnalezienia Anny całej i zdrowej. Lecz trzymanie się nadziei na szczęśliwe zakończenie nie jest łatwe i jeżeli cokolwiek w gronie najbliższych ulegnie rozerwaniu, może się okazać niemożliwe. Czy jest tutaj szansa na szczęśliwe zakończenie? Świetna, prosto napisana historia, która zapada w pamięć. 

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję wydawnictwu SQN

https://pl-pl.facebook.com/WydawnictwoSQN/

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

© Szablon wykonała Ronnie ™ | RONNIE creators