poniedziałek, 1 lipca 2019

Powrót do klasycznej fantastyki młodzieżowej... "Gdzie diabeł mówi dobranoc" - Karina Bonowicz [#97]


Dobrych kilka lat temu zarówno na rynku wydawniczym, jak i w mojej własnej biblioteczce królowała młodzieżowa fantastyka. Wszyscy znają przecież wszystkie te powieści, których dobrą passę zapoczątkował chociażby "Zmierzch". Na ich kartach radośnie zaczytywaliśmy się o przygodach najdziwniejszych kreatur, jakie zna kultura: wampiry, wilkołaki, strzygi czy czarownice towarzyszyły mi przez wiele lat i dziś z pewnością mogłabym stwierdzić, że moda na takie historie przeminęła. Dobrze więc wiedzieć, że gatunek wciąż trzyma się całkiem nieźle, a i na naszym rodzimym podwórku znajdzie się kilka świetnych historii o krwiopijcach i władających magią. Czy Gdzie diabeł mówi dobranoc, czyli pierwszy tom serii Księżyc jest pierwszym umarłym stanie się pierwszym krokiem do powrotu magicznych istot do moich literackich podróży?


© Szablon wykonała Ronnie ™ | RONNIE creators