niedziela, 19 sierpnia 2018

Skrzywdzona psychika leczy się dużo dłużej niż skrzywdzone ciało... "Uleczę twe serce" - Tillie Cole [PRZEDPREMIEROWO] [#57]


                Tillie Cole swoją powieścią "To nie ja, kochanie" bardzo mi zaimponowała, bo jako jedna z niewielu autorek współczesnych erotyków odeszła od klasycznych i, spójrzmy prawdzie w oczy, mocno oklepanych elementów na rzeczy nieoczywistych paringów, i akcji pełnej emocji rodem z rasowego thrillera. Dodatkowo okrasiła to solidną warstwą brutalności i wulgarności jeżeli chodzi o tryb życia głównych bohaterów. Bo nikt przecież nie oczekuje, że członkowie gangu motocyklowego będą grzeczni i rozważni. 


               W drugiej części serii, "Uleczę twe serce" Tillie Cole kontynuuje wątek przeciwstawienia członków gangu przeciwko pokrzywdzonym członkiniom religijnej sekty, jednakże w tym przypadku zadanie jest o wiele trudniejsze do zrealizowania. Bowiem znana z pierwszego tomu Mae pragnęła za wszelką cenę uwolnić się spod zgubnego wpływu społeczności, w której żyła od zawsze, natomiast Lilah, której poświęcona jest książka tym razem, uparcie pragnie do sekty... powrócić. Nie zna innego życia, wiara jest dla niej najważniejsza i to ona ze wszystkich przeklętych dziewcząt pokornie znosiła wszystkie upokorzenia i ból, jakich doznawały ze strony proroka i jego najbliższych współpracowników. Bowiem wierzyła, że żyje w niej sam diabeł i jej uroda istnieje tylko po to, by kusić czystych i niewinnych mężczyzn do złego. Dlatego trafienie do ludzi, dla których seks jest czymś zwyczajnym i bardzo często otwarcie okazywanym wśród członków klubu, dla Lilah jest piekłem na ziemi. 

"...Jezu, proszę, wybaw mnie z tego przeklętego i podłego miejsca. Weź mnie w swe kochające ramiona i zbaw mnie ode zła, które jest we mnie. Ocal wszystkie przeklęte. Zbaw te, które są dziełem samego szatana..."

                Styx, przywódca Katów i ukochany uratowanej wcześniej Mae oddaje opiekę nad Lilah najbliższemu sobie bratu, któremu ufa bezgranicznie. Ky Willis, oprócz tego że jest wiceprezesem klubu, słynie ze swojego rozwiązłego trybu życia i braku poszanowania dla jakichkolwiek zasad poza tymi, które obowiązują w klubie. Żyje jak chce i czerpie z życia całymi garściami. Poza tym, zjawiskowo piękna Lilah wpada mu w oko od momentu, kiedy tylko ją ujrzał. Czy uda mu się powstrzymać stare nawyki i dotrzeć do zagubionej i przerażonej dziewczyny? Czy zdoła nauczyć ją życia na nowo i udowodnić, że jej wiara ma wiele wad? 

                W przypadku drugich tomów serii zawsze porównuje się je do pierwszego i w tym przypadku nie jest inaczej. W pierwszym tomie skomplikowanymi osobowościami byli zarówno Styx, jak i Mae. Tutaj Ky określony jest właściwie głównie przez to, że jest pięknym, zakochanym w sobie chłopcem, który nie stroni od kobiet. I choć jako bohater literacki ma w sobie wiele uroku, to historia Styxa wydawała mi się dużo bardziej złożona i ciekawa. Jednakże inaczej ma się sprawa Lilah. Tutaj autorka przeszła samą siebie i od bohaterki, którą ma się ochotę z początku porządnie potrząsnąć przeradza się ona w poważnie skrzywdzoną, niemal złamaną doszczętnie kobietę, której z całego serca się współczuje tego, jak bardzo powichrowana jest jej psychika. Dlatego końcowe rozdziały książki mają w sobie zadziwiająco duży ładunek emocjonalny i z zaciśniętym gardłem czekałam na to, co się stanie. 

"Ale wiedziałam, że żaden mężczyzna nie mógłby nigdy prawdziwie pokochać przeklętej potomkini Ewy. I żadna potomkini Ewy nie mogła nigdy zaznać miłości ze strony czystej duszy."

                I tak jak pisałam zarówno tutaj na samym początku, jak i w recenzji "To nie ja, kochanie", seria ta pełna jest wulgaryzmów i zachowań powszechnie uważanych za niewłaściwe. Jednak w przyjętej przez autorkę koncepcji całkowicie się to sprawdza i czytelnik kupuje przedstawiony przez autorkę realizm. Co jeszcze jest bardzo pozytywnie zaskakujące, autorka w piękny sposób wprowadza czytelnika w to, czego można spodziewać się w kolejnym tomie i z niecierpliwością czekam na to, co jeszcze nam pokaże, bo teraz czeka nas chyba zbliżenie do najbardziej interesującego z członków klubu. 

                "Uleczę twe serce" to pełna emocji i wciągającej akcji opowieść nie tylko o ognistym uczuciu i zmianach, jakie wywołuje ono w sercu człowieka, ale także o ponownym odnajdywaniu sensu życia po tym, jak jego dotychczasowe fundamenty walą się niczym domek z kart. Pomyślałby kto, że książka o życiu członków gangu motocyklowego może kryć w sobie tak wiele znaczeń... 

 PREMIERA 28 SIERPNIA!

Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję wydawnictwu Editio Red

https://pl-pl.facebook.com/editiored/

2 komentarze :

  1. Lubię, gdy książka wywołuje tyle emocji. Zapisuję sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam pierwszą część. Nie wiem czy taka wspaniałą. Lubię czytać serie i dlatego po tę także sięgnę.

    OdpowiedzUsuń

© Szablon wykonała Ronnie ™ | RONNIE creators