wtorek, 9 stycznia 2018

#34. Tożsamość nieznana. NN - Karolina Wójciak



                Jeżeli ktoś sądzi, że jest w stanie przewidzieć to, w którym kierunku popłynie jego życie, jest w wielkim błędzie. Nigdy nie wiadomo, czego przyjdzie nam szukać, przed kim uciekać, kogo kochać lub kogo unikać. W teorii mamy tylko jedną szansę na to, by odpowiednio wykorzystać szansę. Co jednak, kiedy życie wprowadzi restart i wymusi rozpoczęcie wszystkiego od nowa? Z czystą kartą, lecz nie bez lęku o to, czy poprzednie życie ujrzy światło dzienne? 


                Krystian jest człowiekiem, który zdecydowanie zbyt szybko musiał dorosnąć. Doświadczony przez życie z jednej z najgorszych możliwych stron, zmuszony był walczyć o każdy kolejny dzień w obawie nie tylko o swoje życie, ale także o to, co dzieje się z jego ukochaną siostrą praktycznie poza jego zasięgiem. Szukając sposobu na to, by w miarę godnie żyć, spotyka na swojej drodze kogoś, kto wydawał się dla niego zbawieniem, choć przyszłość mocno zweryfikowała jego decyzje z tamtego czasu. 

"Był dla mnie jak Bóg. Dał mi schronienie, jedzenie i nowe ubrania, a jedyne, co miałem dla niego robić w zamian, to nauczyć się kraść."

                Lena jest studentką, która powraca na przerwę do rodzinnego miasta i ojca, który swoim władczym podejściem do każdego aspektu życia, nawet do córki, dusi ją i nie pozwala na rozpoczęcie samodzielnego życia. Otaczające ją pieniądze, drogie przedmioty, piękne wnętrza i luksusowe samochody są niczym w obliczu utraty niezależności. Nagłe problemy w pozornym raju dziewczyny, które rozpoczynają się od kłótni w gronie najbliższych znajomych są początkiem ciągu wydarzeń, które zmieni a jej życie na dobre. Spontaniczna decyzja, z pozoru głupia i pozbawiona najmniejszego sensu, wprowadza ją w świat, którego dotąd nie znała. 

                Dwie osobowości, tak skrajne i żyjące jakby w dwóch innych światach. Czy ich losy kiedyś się splotą? 

                Dość długo zajęło mi przeanalizowanie całej tej historii i wyciągnięcie z nich odpowiednich wniosków. Przyznam szczerze, w pierwszym momencie wysunęła mi się przed szereg jedna dość poważna, jak wtedy myślałam, wada. A mianowicie Lena i jej charakter, wszystko to, co robiła wydawało mi się tak irracjonalne, że nie jeden raz miałam chęć przerzucić kartki opisujące rzeczywistość z jej perspektywy i przejść do Krystiana. To bohaterka, która w wielu momentach przeczy sobie samej, często uważa się za największą ofiarę losu i ma pretensję do całego świata, tylko nie do siebie. Tak było na początku. Teraz myślę, że stworzenie Leny właśnie takiej jest dość dobrym kontrastem do postaci Krystiana, któremu od samego początku współczuje się jego trudnej życiowej drogi i kibicuje, mimo że jego egzystencja pobiegła w kompletnie innym kierunku, niż ktokolwiek by się spodziewał. 


                I choć przyznaję, pewne aspekty tej opowieści da się przewidzieć, ale jest to jedynie czubek góry lodowej. Autorka nie jeden raz zaskakuje nas zwrotami akcji, odkrywając szczegóły z prawdziwym przytupem, przez co akcja książki w pewnym momencie przybiera kompletnie nieoczekiwany obrót. Jest tu miłość, poszukiwanie swojego miejsca w życiu, a także pasji, która pomoże uciec od codziennych problemów. A potem dostajemy prawdziwą jazdę bez trzymanki, śmierć, akcję, ucieczkę i walkę o jutro. 

                Książka jest krótka i dobrze napisana, przez co połyka się ją na jeden raz. Autorka w fantastyczny sposób steruje emocjami czytelnika, doskonale wiedząc, w którą strunę uderzyć, by efekt był znaczący. To jedno z większych zaskoczeń książkowych i kompletnie nie żałuję poznania tej historii. Oby tak dalej! 

 Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Karolinie Wójciak.

.

2 komentarze :

  1. Przeczytam chociażby dla imienia Krystian :P (Tak samo na na imię postać z mojego opowiadania :D)
    Generalnie recenzja brzmi zachęcająco; na pewno przeczytam, jak znajdę czas.

    Pozdrawiam jeżowo
    Nikodem z https://zaczytanejeze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem bardzo ciekawa tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń

© Szablon wykonała Ronnie ™ | RONNIE creators