Gdy
w grę wchodzi morderstwo, motywów można wymienić wiele. Od wzbogacenia się, po
miłosną desperację, chęć zemsty, na zwyczajnej żądzy mordu kończąc, choć takie
przypadki zdarzają się raczej rzadko. W pracy detektywa najważniejszym jest
dopasowanie motywu do odpowiedniej osoby i określenie, czy dana wersja wydarzeń
w ogóle jest możliwa. Problemy mogą pojawić się wtedy, kiedy wszystkie
najbardziej prawdopodobne teorie zostają zburzone przez kolejne dowody i
okazuje się, że zbrodnia ze zwykłego odebrania człowiekowi życia staje się
intrygą utkaną misternie przez pragnienia i zmysły mordercy.
sobota, 15 kwietnia 2017
poniedziałek, 3 kwietnia 2017
#16. Turkusowe szale - Remigiusz Mróz
Długo
czekałam na ten moment, by poznać jedną z pierwszych powieści z dorobku
Remigiusza Mroza. Jego trylogia "Parabellum", z mrocznymi realiami II
wojny światowej w tle, zdobyła wielu fanów, kupiła także i mnie. Dlatego z
niecierpliwością wyczekiwałam momentu poznania kolejnej powieści historycznej
pióra tego autora. Podobne czasy, jednakże realia bardzo odmienne. Każdy z nas
słyszał o wielkich dokonaniach Polaków w latach czterdziestych dwudziestego
wieku, kiedy to nasi lotnicy dzielnie walczyli przeciwko wojsku niemieckiemu po
stronie Anglii. No i sławny dywizjon 303, bez którego losy Wielkiej Brytanii
mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej. Remigiusz Mróz sam wyraźnie zaznaczył,
że chcąc napisać historię o Polakach w szeregach RAF-u, stwierdził, że temat dywizjonu
303 został należycie przedstawiony w literaturze i właściwie nie ma co już
dodawać w tym temacie. Dlatego na kartach "Turkusowych szali"
przeczytamy o innym, wyjątkowym oddziale, Lwowskich Puchaczach, czyli 307
Dywizjonie Nocnym.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)